Jeśli masz dość patrzenia w telewizor, zawsze możesz popatrzeć w przeszklony dekiel koperty nowego Victorinox’a i obserwować sprężynę. Co więcej będziesz w tym momencie bardzo ekologiczny. Producent wspomina o tym w opisie.

Dusza
A na poważnie. Victorinox Swiss Army wprowadził do oferty pierwszy zegarek z „duszą” w postaci mechanicznego a nie kwarcowego mechanizmu (ETA 2824-2). Jest to mechanizm z automatycznym naciągiem. Jest nim Victorinox I.N.O.X. Mechanical. Do tej pory zegarki produkowane przez producenta, znanego przede wszystkim z produkcji słynnych czerwonych scyzoryków opierały się na elektronicznych mechanizmach kwarcowych. Mechanizm automatyczny, nakręcany przez poruszanie zegarkiem, pozycjonuje go na nieco wyższej półce, ale jak wiemy dla niektórych maniaków 27 lat na rynku zegarków to prawie nic. Myślę jednak, że za sprawą „automatika” w ofercie, będzie można uznać, że Victorinox otrzymał świadectwo dojrzałości w świecie czasomierzy.
Odporość
Wytłaczane, giloszowane tarcze Victorinox I.N.O.X. Mechanical dostępne będą w dwóch kolorach – błękitnym i czarnym. Idąc w nocy do toalety, dzięki pokryciu indeksów i wskazówek czymś, co producent zwie Super-LumiNova®, nawet zupełnie po ciemku będziecie mogli sprawdzić, o której godzinie sąsiad wraca od Pani Basi spod czwórki. Jeśli z wrażenia upuścicie zegarek, nie musicie się obawiać – jest wodoodporny do 200 m, a Cersanit nie produkuje tak głębokich misek ustępowych. Dodatkowo nie musicie się obawiać, że się zarysuje. Koperta jest wykonana ze stali szlachetnej (316L), a szkło jest szafirowe. Koronka jest dodatkowo pokryta specjalną powłoką odporną na zarysowania i według szwajcarów z Victorinox’a ma zapewnić wieloletni blask.
Eko
Tu przechodzimy do zabawniejszej części opowieści. Zegarek jest dostępny w wersji na stalowej bransolecie lub w tańszej opcji z drewnianym paskiem. Tak, drewnianym. Jest to cecha wyróżniająca ten model, a dodatkowo ma podkreślać ekologicznego ducha marki Victorinox. Kiedy przyjrzymy się mu dokładniej, dowiadujemy się, że drewniany pasek jest podszyty skórą. Może nie da się w ekstremalnej sytuacji użyć go jako podpałki, ale przyznam, że wygląda całkiem interesująco.