PZL Mielec, należące do Lockheed Martin, ukończyły 700. kabinę do śmigłowca wielozadaniowego S-70/UH-60 Black Hawk. To ważny kamień milowy dla polskiej wytwórni i całego programu, który od lat opiera się na mielckiej produkcji największego i najbardziej złożonego elementu konstrukcji. Linia w PZL wystartowała w 2008 roku od pierwszych części, a już rok później zakład dostarczył kompletną kabinę. Dziś Mielec pozostaje kluczowym ogniwem globalnego łańcucha dostaw: część gotowych struktur trafia bezpośrednio na polską linię montażową Black Hawków, pozostałe jadą do zakładów Sikorsky w USA, gdzie stają się podstawą śmigłowców UH-60M dla US Army.

Kabina — serce i kręgosłup Black Hawka
Kabina Black Hawka to nie tylko „szkielet” płatowca. To punkt mocowania zbiorników paliwa, silników i przekładni wirnika głównego, a więc komponent krytyczny dla bezpieczeństwa, niezawodności i parametrów lotnych. W Mielcu powstaje ona na nowoczesnej, zorganizowanej taktownie linii, łączącej zautomatyzowane procesy z rzemiosłem doświadczonych zespołów. Blisko 90% elementów wchodzących w skład kabiny wytwarza się na miejscu — od obróbki mechanicznej i plastycznej, przez kompozyty, po wiązki elektryczne — a każdy etap domykają rygorystyczne kontrole jakości.
Głos z PZL Mielec
„Ukończenie produkcji 700. kabiny to efekt sprawdzonego procesu, wysokich standardów jakości i doświadczenia naszego zespołu. To wielki sukces oraz wyraz zaufania partnerów do produktów PZL Mielec, takich jak śmigłowiec Black Hawk czy struktury F-16” — mówi Janusz Zakręcki, prezes i dyrektor naczelny PZL Mielec.

Efekt skali i łańcuch dostaw
Znaczenie tej produkcji wykracza poza pojedynczy program. PZL Mielec to jeden z największych polskich eksporterów sektora obronnego, zatrudniający około 1700 osób i generujący pośrednio blisko 5000 miejsc pracy w Unii Europejskiej dzięki sieci około 1200 dostawców. Stabilny rytm dostaw kabin zabezpiecza nie tylko zamówienia amerykańskie, ale też potrzeby międzynarodowych użytkowników Black Hawka. Ten legendarny śmigłowiec ma dziś użytkowników w ponad 36 krajach, a w warunkach bojowych notuje gotowość operacyjną przekraczającą 92%.
Co to zmienia dla rynku i użytkowników
Projektowany pod standardy przetrwania na polu walki Black Hawk radzi sobie z silnym wiatrem, dużą wysokością, stromymi lądowiskami i twardymi przyziemieniami — a sercem tej odporności pozostaje właśnie struktura kabiny. 700. kabina z Mielca to nie tylko jubileuszowa sztuka, ale sygnał do rynku: polski zakład utrzymuje dojrzałość procesu, powtarzalność jakości i tempo produkcji, które przekładają się na realną siłę europejskiego łańcucha dostaw w lotnictwie wojskowym. Dla odbiorców to gwarancja dostępności komponentów i utrzymania gotowości floty, dla PZL — kolejny dowód, że inwestycja w technologie, ludzi i kontrolę jakości procentuje na najważniejszych programach świata.