Scalarworks – najlżejsze montaże z polskim akcentem.






Scalarworks LLC. to stosunkowo nowa firma, działająca od 2014 roku. I można śmiało powiedzieć, że pomimo tak krótkiej historii, trochę już namieszali na rynku.

Scalarworks Źródło: scalarworks.com
Scalarworks Źródło: scalarworks.com

Z założenia produkty Scalarworks mają być bezkompromisowe i ułatwiać robotę strzelcom, szczególnie, że firma założona i prowadzona jest przez strzelców. Wszystkie produkty są zaprojektowana z dbałością o najdrobniejsze szczegóły i przede wszystkim z założeniem najwyższej jakości. Dodatkowo, co ma szczególne znaczenie na rynku amerykańskim, cała produkcja odbywa się USA a na produkty udzielana jest dożywotnia gwarancja.

Tyle można wyczytać o firmie w internetach. 🙂

Larry Vickers Źródło: scalarworks.com
Larry Vickers Źródło: scalarworks.com

Co w ofercie?

Scalarworks oferuje głównie montaże do kolimatorów, lunet celowniczych a od pewnego czasu również stałe przyrządy celownicze. Te ostatnie zostały zaprojektowane całkowicie od nowa i uwzględniają krótszą 15” odległość pomiędzy muszką a szczerbinką w odróżnieniu od klasycznej 20”.

Scalarworks Źródło: scalarworks.com
Stałe przyrządy celownicze Scalarworks Źródło: scalarworks.com

Co je wyróżnia?

Masa! Są to najlżejsze montaże na rynku, wykonane z najtrwalszych materiałów, jak stop 7076-T6 (Fortal) aluminum, który ma wysoką wytrzymałość mechaniczną porównywalną do stali konstrukcyjnych oraz bardzo wysoką wytrzymałość zmęczeniową.

Dodatkowo ich montaże charakteryzują się prostymi rozwiązaniami w zakresie ich montażu i demontażu. Wykorzystana do tego jest blokowana śruba, którą dokręcamy ręcznie. Co ważne każdy z montaży trzyma tzw. zero, czyli można spokojnie montować i demontować (co zajmuje mniej niż 3 sekundy) i nadal trzymać zero.

Scalarworks LEAP Źródło: scalarworks.com
Montaż LEAP Źródło: scalarworks.com

Znając te produkty jedynie z Internetu nie mogliśmy ominąć ich stoiska na SHOT Show 2019. Posłuchajcie co nowego pojawiło się w ofercie.

 

 

A gdzie ten polski akcent? Właściciel firmy i główny projektant nazywa się Phil Bartoszewicz a jego rodzice są Polakami i przywitał nas na stoisku po polsku. 🙂

 

Piotr Walerysiak

Strzela od kołyski, bije po mordach, jeśli się komuś należy. Od lat pisze o zabawkach dla dorosłych chłopców. Ponoć na strzelnicę ubiera wełniane reformy. Zabiłby kciukiem... muchę.

Nie ma jeszcze komentarzy

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.