Spodnie Carlos Ray 2.1 czyli tajna linia Tactical Distributors zaprojektowana na specjalne zamówienie samego Chucka Norrisa. Spodnie mają być wygodne i nie krępować ruchów szczególnie podczas kopania z półobrotu. 😉
A teraz na poważnie. Spodnie Carlos Ray 2.1 z oferty Tactical Distributors zaprojektowano jako spodnie do użytku ogólnego, do codziennego noszenia, funkcjonalne oraz wygodne.
Wykonane są z rozciągliwego materiału a ich taktyczność na tyle mało widoczna dla postronnych obserwatorów, że można traktować te spodnie jako cywilne ciuchy, czy tzw. LowPro . W połączeniu z koszulą flanelową tego samego producenta, również taktyczną, ale też mało rzucającą się w oczy, otrzymujemy ciekawy zestaw, taki uniform LowPro.
Zestaw przewędrował ze mną dziesiątki tysiące kilometrów i sprawuje się dobrze. To prawda, że duża część tych tysięcy km to wyjazd na SHOT Show, 😉 ale podróż samolotem i bieganie całymi dniami po korytarzach targowych to też całkiem wymagający test.
Odrobina historii marki
Firma Tactical Distributors LLC powstała w 2006r i rozpoczęła swoja działalność, zgodnie zersztą z nazwą od dystrybucji ekwipunku taktycznego różnych marek. Ostatnimi czasy TD uruchomił własną markę odzieży a spodnie Carlos Ray po raz pierwszy pokazano w roku 2014.
Nazwa spodni jest nieprzypadkowa, dla niewtajemniczonych Carlos Ray to nie kto inny jak sam Chuck Norris. 😉
Spodnie od 2014 ewoluowały a obecnie dostępna wersja, którą dostałem do testów od firmy SpecBrands, polskiego dystrybutora produktów Tactical Distributors, to 2.1.
Materiały:
Materiał z jakiego uszyte są spodnie: 4-way stretch cotton fabric (97% cotton, 3% spandex), czyli rozciągliwy w 4 kierunkach materiał z przewagą bawełny. Jest on bardzo miękki i przyjemny w noszeniu, jednak w zimowe dni może okazać się nieco za cienki, ale za to w pozostałe pory roku sprawuje się idealnie.
Jedna uwaga co do materiału, po praniu skurczył się zauważalnie i trzeba było spodnie nieco naciągnąć, nie było to jakoś strasznie dużo i podczas noszenia spodnie wróciły do rozmiaru i wszystko było OK.
Zamek błyskawiczny YKK, metalowy, działa bez zarzutu i co najważniejsze nic sobie nie przyciąłem. 😉
Jedyny guzik jest wzbogacony o bardzo gustowne logo TD Tactical Apparel.
Kieszenie
Dwie przednie kieszenie w klasycznym układzie są na tyle obszerne, że w jednej zmieściłem smartfona, latarkę i kluczyki od czołgu. 😉 Oczywiście nie ma takich kieszeni, które byłyby za duże, bo zawsze można coś do nich dorzucić.
W górnej części prawej kieszeni doszyta jest dodatkowo mała kieszonka na monety albo prezerwatywy. 😉
Tylne kieszenie – dwie w bardzo klasycznym układzie znane z niemal każdych jeansów. Dodatkiem w nich jest wewnętrzna kieszeń, nieco płytsza mieszcząca magazynek do AR-15.
Boczne kieszenie – tutaj, zamiast popularnych w spodniach taktycznych kieszeni cargo, mamy dwie wpuszczane wewnątrz kieszenie mieszczące po jednym magazynku do AR-a. Generalnie nie mam pojęcia po co one są, bo realnie nie użyłem ich ani razu. Są zlokalizowane w takim w miejscu, które średnio pozwala na komfortowe noszenie w nich rzeczy. Poza tym zawsze miałem wrażenie, że zaraz zgubię włożoną tam rzecz.
Dodatkowa ukryta kieszeń znajduje się po wewnętrznej stronie pasa i jest schowana pod metką spodni. Rozmiar pozwala na upchnięcie tam kluczyka od kajdanek (sick!) albo innego drobiazgu.
Krawędzie kieszeni przednich i głównych kieszeni tylnych są obszyte lamówką z tego samego materiału co spodnie. Takie rozwiązanie usztywnia nico kieszenie oraz zwiększa odporność na przetarcie.
Krój
Krój spodni jest luźny o nico zwężającej się ku dołowi nogawce, ale na pewno nie ma tutaj mowy o żadnych rurkach czy innych slim fit wynalazkach. Jak ktoś robi przysiady z argentyńskimi bykami na plecach to również zmieści się w te spodnie, co w obecnych czasach nie jest częste.
Szlufki – jest ich pięć i pozwalają na zastosowanie paska o szerokości do 2 cali. Fajnym akcentem dla wszelkiej maści członków drużyny pierścienia jest umieszczony z tyłu, w miejscu klasycznej skórzanej metki od jeansów, panel velcro pozwalający na przytwierdzenie dowolnego patch. 😉
Anatomiczne kolana – na wysokości kolan spodnie posiadają dwie dodatkowe zaszewki z przodu oraz przeszycie z tyłu. Takie rozwiązanie zapewnia bardzo dobre układanie się spodni w momencie dynamicznej pracy czy to przy przysiadach, czy też w trakcie wysokiego podnoszenia nóg. W końcu nazwa zobowiązuje, w spodniach można wykonywać słynne kopnięcia z pół obrotu. 😉
Szeroki klin w kroku – to kolejny element, który wpływa na wygodę noszenia oraz możliwość wykonania słynnego kopnięcia śmierci. Sięga od jednego do drugiego dołu podkolanowego i układa się w taki sposób, że w niskiej pozycji strzeleckiej nawet tej bardzo wymyślnej nie odczuwałem dyskomfortu.
Podsumowując
Spodnie są bardzo wygodne i nosi się dobrze. Rozciągliwy materiał zdaje egzamin, wykonany z niego również pas pozwala na włożenie broni IWB oraz dodatkowego magazynka czy też noża.
Od strony estetycznej, jedyne do czego można się przyczepić, to ich wygląd po dłuższym czasie użytkowania i kilku praniach. Spodnie nabierają wyglądu lekko zmęczonych życiem choć mi osobiście to nie przeszkadza. Jak zaczną wyglądać na bardzo znoszone, wręcz jak robocze, to zawsze przydadzą się do treningów na strzelnicy i jeszcze posłużą.
Można mieć również zastrzeżenie co do jakości wykończenia – szwy nie są wykonane z odpowiednią dbałością o detale. Może to jednak celowy zabieg producenta? Taki artystyczny nieład? A może to sam Chuck stał nad krawcową i czekał na spodnie, a wtedy już nie tylko kolana się uginają ale i igły w maszynach.… kto wie, kto wie …
!!! UWAGA RABAT !!!
Dla naszych czytelników – posiadaczy aplikacji, mamy kod rabatowy z pół obrotu od Chucka. Sprawdzajcie swoje smartfony i odwiedzajcie stronę Specbrands.pl
