Gun truck WR-40 Langusta






Przeznaczona jest nie tylko do niszczenia różnego rodzaju urządzeń i systemów ogniowych, ale również pojazdów bojowych, umocnień oraz wszelkiego rodzaju fortyfikacji. Doskonale system ten sprawdza się też na polu walki w niszczeniu siły żywej – zwłaszcza w rejonach jej dużego ześrodkowania.

Langusta. Fot.: Przemysław Miller

Wyrzutnia posiada 40 luf o kalibrze 122,4 mm. Czas zaprogramowania 40 zapalników, które umieszczone są w nich wynosi trzy minuty. Pełna salwa ogniowa jest wykonywana w ciągu zaledwie 20 sekund, a skuteczny zasięg ostrzału w przypadku standardowej amunicji wynosi 20 km. Natomiast w przypadku pocisków typu Feniks-Z, które posiadają specjalną głowicę odłamkowo-burzącą ich skuteczny zasięg wynosi 42 km. Pociski zaopatrzone w głowicę cargo rażą na dystansie 32 km.

Langusta. Fot.: Przemysław Miller

Mózgiem WR-40 langusta jest terminal pojazdowy DD9620T i cyfrowy układ sterowania ogniem firmy WB Electronics oraz zestaw nawigacyjny Honeywell Talin 5000.

Langusta. Fot.: Przemysław Miller

Łączność w gun tracku zapewnia programowo definiowana radiostacja pokładowa Fastnet Radmor RRC-9311 AP z z wbudowanym modułem IP i odbiornikiem GPS. Jej niekwestionowanym atutem jest tryb pracy I-MUX, który umożliwia jednoczesną i niezależną transmisję mowy i danych między użytkownikami sieci radiowej. Radiostacja posiada wbudowany moduł IP i może stanowić element taktycznej sieci teleinformatycznej. Możliwe jest też zdalne zarządzanie radiostacją oraz jej konfigurowanie poprzez system SNMP.

Posiada wokodery zgodne z normami STANAG, co pozwala jej użytkownikowi na utrzymanie dobrych parametrów transmisji głosu na granicy zasięgu łączności. Cyfrowa transmisja głosu oraz danych jest szyfrowana przy pomocy kluczy kryptograficznych COMSEC. Transmisja radiowa maskowana jest kluczem TRANSEC. Transmisja danych może być prowadzona w trybach CNR, I-MUX, IP/PAS i w trybie TDMA – statycznego lub wyzwalanego. Współpracuje z nią radiostacje indywidualne typu PRC-500 i system łączności wewnętrznej

WB Electronics FONEt, które tworzy jednolitą bazę wymiany danych pomiędzy pojazdami na polu walki.

Jedną z podstawowych funkcji FONET jest zapewnienie skutecznej – niezawodnej cyfrowej łączności głosowej w oparciu o dostępne środki łączności. Cyfrowa Platforma Komunikacji FONET jest rozwiązaniem kompatybilnym z każdą jedną dostępną na rynku radiostacją. Ponadto system ten integruje wyposażenie elektroniczne wyrzutni oraz steruje sieciami przewodowymi i radiowymi. Dzięki niemu WR 40 langusta z powodzeniem może pracować w zautomatyzowanych systemach dowodzenia lub kierowania ogniem. Modułowa koncepcja systemu pozwala na dobór właściwej konfiguracji pojazdu zapewniając mu pełną kompatybilność łączności głosowej i wymiany danych.

Architektura ww. systemu teleinformatycznego spełnia wymogi przetwarzania informacji o klauzuli NATO SECRET. Każde urządzenie systemu FONET zostało przebadane pod kątem jego odporności na różnego rodzaju zagrożenia cybernetyczne oraz przeszło testy w laboratorium SKW. Urządzenia te posiadają certyfikat dopuszczający je do pracy w systemach o klauzuli NATO SECRET.

Langusta. Fot.: Przemysław Miller

Wyrzutnie są posadowione na podwoziu terenowym 6×6 JelczP662D.35 z sześcioosobową obniżoną, czterodrzwiową kabiną załogi typu 144. Kabina posiada również integralną ochronę balistyczną w postaci opancerzenia poziomu 1 normy STANAG 4569, w tym z szkła pancernego chroniącego przed zwykłymi pociskami karabinowymi. Jest odchylana hydraulicznie dla dostępu do silnika, a jej konstrukcja została obniżona do wysokości szczytu wyrzutni w celu ułatwienia transportu strategicznego – zwłaszcza lotniczego.

Nośność podwozia wynosi 10 t. Silnik IVECO Aifo Cursor 8 o pojemności 7,8 l osiąga moc 259 kW (352 KM). Pozwala na osiągnięcie maksymalnej prędkości na drogach utwardzonych do 85 km/godz. Ogumienie jest pojedyncze, o rozmiarach 14.00R20, z wkładkami umożliwiającymi krótkotrwałą jazdę z przestrzeloną oponą oraz systemem centralnego pompowania kół. Samochód posiada mechaniczną skrzynię biegów ZF.

Amunicja, z której korzysta WR-40 Langusta zosłała opracowana pod koniec lat 90. XX w. w spółce FPS z Bolechowa, gdzie powstała cała rodzina pocisków Feniks-Z, które za sprawą zastosowania w nich nowoczesnego francuskiego materiału pędnego nowoczesnego firmy Celerg-Roxel osiąga znacznie większy zasięg aniżeli standardowe pociski M-21OF produkcji radzieckiej.

W 2003 r., armia zamówiła pierwszą partię 450 pocisków pocisków M-21FK Feniks-Z z głowicą kasetową z subamunicją kumulacyjno-odłamkową Hesyt uzbrajany zapalnikiem MZR-96. W odmianie M-21FK pociski te mają donośność 32 km. W latach 2004-2010 pociski te były zamawiane w niewielkich partiach po kilka tysięcy sztuk, po czym producent materiału miotającego zaprzestał współpracy przy produkcji pocisków z głowicami kasetowymi z uwagi na konwencję o nierozprzestrzenianiu tego typu broni. Następnie opracowano wersję M-21FHE z głowicą odłamkowo-burzącą i M-21FK1 z głowicą z przeciwpancernymi minami narzutowymi, które jednak nigdy nie trafiły do wojska. Od 2019 r. dostarczane są armii pociski z głowicą odłamkowo-burzącą o wymuszonej fragmentacji typu M-21FHD o donośności 42 km.

Niekierowany pocisk rakietowy M-21 FHD to bardzo udany efekt efekt prac badawczo-rozwojowo-konstrukcyjnych, który zainicjowany został przez Fabrykę Produkcji Specjalnej.

Tego typu uzbrojenie w Wojsku Polskim jest używane nieprzerwanie od lat 60. XX w. Początkowo  były to radzieckie samobieżne wyrzutnie pocisków rakietowych BM-21 Grad na podwoziu ciężarówki 6×6 Ural-375D, których w roku 2007 było 227. Od lat 90. XX w. rozpoczęto w Polsce prace nad modernizacją tego typu uzbrojenia, tak w zakresie zastosowania nowej – bardziej efektywnej amunicji, wprowadzenia systemu kierowania ogniem, jak i wymiany podwozia samochodu. 

Przemek Miller

Analityk wojskowy. Przewiduje, analizuje, obserwuje i celnie ubiega otaczającą nas rzeczywistość natłoku zdarzeń i chaosu medialnego. Bezkompromisowy tropiciel niewygodnych faktów, szczery do „bólu” w analizach i ocenach. Ma szeroką wiedzę z zakresu łączności satelitarnej, systemu GPS NAVSTAR, GLONASS, COSPAS-SARSAT, GMDSS oraz morskich systemów bezpieczeństwa SOLAS. Fotografuje na kliszy. Miłośnik wiślanego Urzecza i zapalony spinningista.

Nie ma jeszcze komentarzy

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.