Wyprzeć skutecznie przeciwnika z terenu zabudowań, opóźnić jego działania oraz stworzyć optymalne warunki do wejścia na ten teren własnych oddziałów. To zadania, które postawiono przed słuchaczami trzeciego roku studiów na kierunku wojsk aeromobilnych w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu.
Przytoczony scenariusz ćwiczeń został zorganizowany na terenie poligonu Raków. W ćwiczeniach udział wzięło 80 podchorążych.
W działaniach brali udział również słuchacze drugiego rocznika na kierunku rozpoznanie oraz słuchacze studium oficerskiego wojsk obrony terytorialnej.
Głównym tematem ww. zajęć był udział plutonu szturmowego kawalerii powietrznej w natarciu na broniony obiekt z wykorzystaniem m.in. metody desantowania się ze śmigłowca.
Do swojej dyspozycji uczestnicy ćwiczeń mieli śmigłowiec Mi-17 z 1 Dywizjonu Lotniczego 25 Brygady Kawalerii Powietrznej z Leźnicy Wielkiej.
Nie był to jednak jedyny cel szkolenia, ponieważ jego organizatorom chodziło również o doskonalenie poligonowej sztuki prowadzenia działań, z jakimi słuchacze będą mieli możliwość zetknięcia się już podczas praktyk w jednostkach operacyjnych Wojska Polskiego. Ćwiczenia te łączyły w sobie nie tylko elementy współdziałania różnych rodzajów sił zbrojnych na polu walki, ale również miały charakter praktycznej nauki dowodzenia nimi w trakcie walki. Wykorzystano w nich też umiejętność planowania w oparciu o informacje, które zostały pozyskane w trakcie prowadzenia działań
o charakterze rozpoznania.
W ćwiczeniach wykorzystano ponadto laserowy symulator strzelań LSS Gamer (Laser Engagement System) firmy Saab. Każdy z uczestników był wyposażony w elementy tego systemu, składające się ze specjalnej kamizelki, w której jest umieszczony zestaw czujników oraz sensorów znajdujących się na hełmie a także broni. Dzięki takiemu wyposażeniu wiele parametrów było rejestrowanych w czasie rzeczywistym.
Wyżej wymieniony system rejestrował też prędkość i drogi, którymi przemieszczali się w trakcie ćwiczeń kursanci.