.Skoro już wiemy, co powinna zawierać Get Home Bag, warto rozejrzeć się za torbą, w którą spakujemy te wszystkie przydatne gadżety. Można sięgnąć po coś z górnej półki, jak Arc’teryx LEAF Courier Bag 15, a można też trochę zaoszczędzić (i wydać na amunicję 😉 i kupić produkt bardziej budżetowy, co nie znaczy gorszej jakości. Mowa o torbie Urban Courier Bag Medium® firmy Helikon-Tex®, której recenzję przeczytacie poniżej.
Miejska codzienność definiuje wymagania, które wygodę przenoszenia i minimalizm stawiają ponad modą na komandosa. Torba na ramię obok plecaka należy do najpopularniejszej metody przenoszenia kanapek w terenie zabudowanym. Jestem zwolennikiem pierwszego rozwiązania, dlatego polecam najnowszą torbę kurierską Urban Courier Bag Medium® firmy Helikon-Tex®
Odwieczny problem, czyli torba czy plecak?
Pracując w Warszawie codziennie spędzam blisko 100 minut w komunikacji miejskiej. Taka monotonia wymusza poszukiwanie rozwiązań, które codzienność uczynią łatwiejszą. Trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że plecak jest pojemniejszy, to prawda. W autobusie jednak stawiam na wygodną torbę kurierską, która daje gwarancję nieco większej kontroli nad perymetrem.
Podejmijmy próbę scharakteryzowania torby miejskiej, jakimi cechami winna się wyróżniać by skłonić Nas do zakupu? Wygodna, pojemna, mocna? To oczywiste jeśli nie utarte korelacje. Wyposażona w praktyczne kieszenie, mocne klamry i suwaki, zapewniająca bezpieczeństwo przenoszonych urządzeń elektronicznych. W pewnym stopniu ograniczająca możliwość utraty cennych utensyliów w zatłoczonej rzeczywistości. Dyskretna w formie, nie rzucająca się w oczy. Można wspomnieć o ochronie przed czynnikami atmosferycznymi jak deszcz i śnieg. Wychodząc na przeciw oczekiwaniom przeciętnych wielbicieli granatów pozbawionych zawleczek firma Helikon-Tex w linii produktowej Urban Line proponuje torbę kurierską Urban Courier Bag Medium.
Rzeczoną torbę kupiłem w zeszłym roku w warszawskim sklepie Predathor. by z marszu przetestować podczas uroczystego rozpoczęcia roku szkolnego córki. Nowy nabytek z łatwością udowodnił zasadność poniesionego wydatku. Zmiana przypominała bowiem przesiadkę z bombowca Avro Lancaster do szybowca MDM-1 Fox. Wygodniej, lżej i zdecydowanie low profile.
Pierwsze wrażenie
Urban Courier Bag Medium to jedna z najnowszych konstrukcji pozycjonowana w linii produktowej Urban Line dedykowanej do codziennej miejskiej aktywności urozmaiconej uniwersum Every Day Carry (Gear).
Pozbawiona militarnego ciężaru, niskoprofilowa, klasyczna kurierska forma wywołuje pozytywne impresje. Torbę cechuje rodzaj swobodnej aczkolwiek przemyślanej bezpretensjonalności, maniery przydatnej na ulicy. Wykonana z materiałów i komponentów wysokiej jakości pobrzmiewa krzepą wykraczającą poza standardowe normy.
Czarny kolor bywa kojarzony z elegancją, prostotą i wytwornym stylem. W przypadku torby Helikona dominująca barwa oznacza dyskrecję. Idealny wybór gdy nie chcemy jednoznacznie deklarować zawartości torby i swojej osoby. Ascetyczna na zewnątrz, funkcjonalna wewnątrz. Czyżby konsystencja idealna? Przyjrzyjmy się dokładnie.
Konstrukcja
Urban Courier Bag Medium odszyto z oryginalnej Cordury®, materiału gwarantującego znaczną odporność na przetarcia i ochronę przed czynnikami atmosferycznymi. Jakość dopełniają komponenty renomowanych producentów jak suwaki YKK® oraz klamry Woojin®. Wszystkie suwaki wszyto spiralą do wewnątrz co zapewnia ograniczoną bryzgo- i pyłoszczelność. Pozbawione stoperów wodziki suwaków sprawiają wrażenie nietrwałych – chwyt nie jest zbyt pewny. Całość zachowuje jednolitą barwę charakterystyczną do miejskiego zastosowania. Biorąc pod uwagę przeznaczenie producent oferuje zaskakująco bogatą paletę kolorów i ich kombinacji.
Wymiary: 36 x 27 x 10 cm , pojemność 9,5 L , waga pustej torby 760 g.
Regulowany pas nośny Universal Carrying Strap® zbudowano z poliamidowej taśmy o szerokości 25 mm, z klamrami Woojin i profilowaną poduszką comfort pad dobrze rozkładającą ciężar torby. Naszyta po obu stronach taśma molle pozwala na przytroczenie urządzeń elektronicznych lub dodatkowych kieszeni. Istnieje możliwość zastosowania w innych modelach producenta, jak torba Wombat® Mk2.
Poza panelem Velcro® do personalizacji klapa nie posiada żadnych akcentów pochodzenia militarnego. Dwie mocne klamry Woojin razem z pasami rzepa optymalnie chronią zawartość przed wzrokiem ciekawskich i wpływem czynników atmosferycznych. Ścięte krawędzie ułatwiają szybkie odpięcie i nie zaczepiają o krajobraz. Na styku z tylną ścianką naszyto gruby uchwyt ze złożonej taśmy poliamidowej.
Podręczna kieszeń pozwala na przenoszenie często wyjmowanych przedmiotów, jak rękawiczki, notes, długopis, klucze, niewielka latarka, buff, podręczna mapa i gaz obronny. Dokumenty w formacie A5 mieszczą się bez problemu, format A4 tylko pionowo, pod warunkiem, że przymkniemy oko na zagniecenia. Odwrotne wszycie zamka YKK zapewnia bryzgo- i pyłoszczelność co zostało pozytywnie zweryfikowane w trakcie użytkowania. Wykonany z czarnego paracordu wodzik suwaka, o czym już wspomniałem, nie gwarantuje pewnego chwytu.
Dwie elastyczne kieszenie po bokach pozwalają na przenoszenie butelek lub termosów kalibru 0,5 L do 1,0 L. Mocny ściągacz dobrze zabezpiecza zawartość przed wysunięciem. Warto wspomnieć, że boczne kieszenie nadają się do przenoszenia także… parasolki.
Od strony ciała ukryta została kieszeń przeznaczona na płaskie przedmioty jak mapa, ulubiony miesięcznik o taktycznym ogrodnictwie, dokumenty lub inne nie powodujące dyskomfortu. Przylegając do ciała całkowicie ogranicza dostęp dla zbyt dociekliwych pasażerów. Jakkolwiek umieszczenie w tym miejscu może budzić wątpliwości, wewnętrzny panel velcro pozwala na dowolną adaptację wnętrza przez dodanie firmowych insertów Versatile Insert System®.
Dodatkowy pas stabilizujący ułatwia użytkowanie podczas aktywności sportowej, jak jazda na rowerze lub ucieczka przed kontrolerem biletów. 😉 Nieużywany można całkowicie wypiąć i schować do kieszeni. Regulacja obwodu pozostaje intuicyjna. Mało widocznym choć ciekawym dodatkiem są dwie szlufki na tylnej ściance, do których można przypiąć karabińczyk.
Kieszeń pod klapą w miejsce klasycznego organizera posiada panel velcro pod modułową rozbudowę z wykorzystaniem insertów VIS. Odstępstwem od przyjętej filozofii jest czarna pętla z paracordu przydatna, gdy chcemy przytroczyć retraktor z kluczami lub otwieraczem do butelek. Elastyczna konstrukcja sprzyja przenoszeniu znacznej ilości przedmiotów. Charakterystyczne długie pasy rzepa przydają się, gdy nie możemy całkowicie domknąć klapy, np. chowając zrolowaną kurtkę.
Przestrzeń wewnątrz głównej komory uzbrojono w kieszeń siatkową na pojedynczy suwak, dwie kieszenie na butelki oraz wydzieloną przegrodę na tablet lub mizernego laptopa. Od strony ciała ukryta została kieszeń przeznaczona na płaskie przedmioty jak mapa, ulubiony miesięcznik o taktycznym ogrodnictwie, dokumenty. Zewnętrzną ściankę wspomnianej przegrody w całości pokrywa panel velcro rozszerzający fantazję użytkownika o system fabrycznych insertów.
Komora główna w kieszeniach i przegrodach swobodnie mieści ewoluującą codzienność miejskiego komandosa. Apteczka Mini Med Kit®, latarka, multitool, składana mata Eagle, paczka herbatników Survivor®, papierowa mapa, gazeta, kilka pisadeł, dziesięć metrów linki paracord, butelka Nalgene®, aluminiowa Esbit® lub zwykła PET. Kosmetyki, kanapki w przeciwpancernym pudełku i leciwą parasolkę. Sugerowana przez producenta pojemność 9,5 L nie jest wartością graniczną bowiem wymienione drobiazgi to co najmniej połowa tego co można zapakować do torby.
Użytkowanie
Urban Courier Bag Medium zastąpił podobnej wielkości torbę Messenger Bag, z której korzystałem przez trzy lata. Początkowe zauroczenie pancerną konstrukcją, nowoczesnym designem i eskadrą dodatków systematycznie znikało wraz z postępującą degradacją kolejnej pary jeansów ścieranych przez cordurę, ponad kilogram pustej torby oraz niewygodny pas nośny z niewielkim comfort pad’em, który bardzo szybko przestał pełnić swoją funkcję.
Nowa torba nie szokuje wyglądem zewnętrznym, ale przede wszystkim niską wagą. Minimalistyczna forma, jednolity kolor i duża ilość kieszeni to obok niskiej masy zalety czyniące z Urban Courier Bag Medium wygodną alternatywę dla plecaków. Miejski rodowód nie jest sztywną wytyczną. Lekka i ergonomiczna świetnie sprawdza się na leśnym szlaku, weekendowych wycieczkach z rodziną oraz każdej aktywności outdoorowej na jaką mamy czas. Producent słusznie wyszedł z założenia, iż dodatkowe troki, panele molle i kamuflaż są zbędne. Nie będziemy walczyć z rosyjską dywizją pancerną – rezygnacja ze wspomnianego uzbrojenia podkreśla wielowymiarowość konstrukcji ułatwiając zniknięcie w ekosystemie miasta i swobodne edecowanie.
Po trzech miesiącach użytkowania nowa torba nie zawodzi. Nie nosi poważnych śladów zużycia bo na takowe nie jest i raczej nie będzie narażona. Suwaki i klamry działają bez zarzutu, comfort pad spełnia rolę do której został zaprojektowany. Brak przetarć, przebarwień, odstających nitek, wszystko razem buduje pozytywny obraz konstrukcji odpornej na warunki zewnętrzne.
Pas nośny Universal Carrying Strap® z poduszką comfrot pad bardzo dobrze rozkłada na ramieniu ciężar wypełnionej torby. W moim odczuciu stanowi on pierwszoplanową cechę. Gruba profilowana poduszka z początku wydaje się zbyt długa, sztywna i nieco siermiężna, ale wrażenie ustępuje po kilkunastu minutach noszenia.
Uchwyt na klapie nie był używany z trzech powodów. Po pierwsze, wspomniany wcześniej pas nośny jest mega wygodny. Secundo, uchwyt wszyty na krawędzi powoduje, że noszona w ten sposób torba jest stale odchylona od pionu. Po trzecie, luźno wiszący pas nośny ze sztywną poduszką comfort pad’a ściga się z kolanami.
Brak choćby jednej skromnej szlufki na długopis może budzić zdziwienie, ale koniec końców cały kram przenoszony w starej torbie zmieścił się bez problemów. Ilość kieszeni ułatwia dogodne rozmieszczenie wyposażenia w świetle moich subiektywnych potrzeb. Z oczywistych względów za najwygodniejszą uważam kieszeń podręczną na klapie. Idealna przestrzeń na książkę, mapę, rozkład jazdy, rękawiczki lub gaz obronny. Wspomniana kieszeń ma dwie wady; pierwszą jest brak usztywnienia. Cecha irytująca, gdy chcemy otworzyć suwak jedną dłonią. Przy odrobinie dobrej woli, drugi feler można by uznać za zaletę bowiem ćwiczy naszą pamięć. Część przedmiotów po otwarciu przesuwa się ponad zamek, dosłownie znikając.
Klapa nie zakrywa dostatecznie boków co można uznać za wadę. Szpary są na tyle okazałe, że w komunikacyjnym tłoku mogą być powodem do zmartwienia. Pomimo identycznego materiału konstrukcyjnego jak stary Messenger Bag do tej pory spodnie nie są wytarte co nie oznacza, że z czasem nie będą. Trzeba się z tym liczyć, cordura nie wybacza. Z przyzwyczajenia, brakuje mi gumowanego spodu zabezpieczającego przed wilgocią i naszytego ściągacza shockcord, który w starej torbie służył do przytroczenia np. parasolki, dzięki czemu nie ujmowała przestrzeni w komorze głównej.
Jedynym uszkodzeniem jakie do tej pory powstało jest niewielkie rozprucie pod zamkiem kieszeni siatkowej. Trudno jednoznacznie określić przyczynę, nie przenoszę przedmiotów, które mogłyby spowodować takie uszkodzenie, mało prawdopodobne by siatkę rozpruła złożona parasolka.
Kilka razy zdarzyło się wracać w czasie deszczu – materiał nigdy nie przemiękł, a odwrotnie wszyty suwak chronił zawartość podręcznej kieszeni.
Czy warto?
Po trzech miesiącach użytkowania jestem całkowicie przekonany do tego produktu. Nie wykryłem żadnej poważnej wady, która zasadniczo wpłynęłaby na moją ocenę. Urban Courier Bag Medium to przykład torby zaprojektowanej zgodnie z ideą rozbudowy modułowej. To sam użytkownik decyduje w jakim kierunku modyfikować platformę. Dzięki temu torba w bazowej konfiguracji jest bardzo lekka i w konsekwencji atrakcyjna cenowo. Kluczowy dla codziennego komfortu pas nośny Universal Carrying Strap dzięki dopracowanemu profilowi comfort pad’a nie wrzyna się w ramię. Rozmieszczenie kieszeni i przegród zapewniają swobodny dostęp do ekwipunku. Warto wspomnieć o pasach rzepa pod klapą, które należą do wyjątkowo mocnych i głośnych co samo w sobie eliminuje amatorów łatwej zdobyczy. Możliwość rozbudowy modułowej to z jednej strony powiew świeżości, z drugiej, forpoczta nadchodzących zmian w podejściu do projektowania wyposażenia outdoorowego.
Podsumowanie
W moim przekonaniu specyfika środowiska miejskiego przemawia za wyborem torby na ramię, którą w przeciwieństwie do plecaka łatwiej kontrolować. Urban Courier Bag Medium nie jest ideałem, ale dzięki uniwersalnej konstrukcji dobrze sprawdza się w pracy, na wycieczce z rodziną, czy galopadzie po centrum handlowym. Brak organizerów i innych militarnych udogodnień w ostatecznym rozrachunku nie przeszkadza znacząco obniżając wagę pustej torby.
Markowe komponenty i zastosowanie cordury pozwolą na długą i bezproblemową eksploatację. Duża ładowność, co może wielu zaskoczyć, idzie w parze z ergonomią bowiem torba dobrze układa się na biodrze, dzięki czemu poruszanie się z połową dobytku pozostaje komfortowe. Wspomniane cechy i atrakcyjną cena przemawiają na korzyść miejskiej torby firmy Helikon-Tex. Polecam.